10 / 10
Paweł Chmielowiec
Moment w którym ukazało się to wydawnictwo pozwala wnioskować, że poprzednia wytwórnia (czyli S.S.T) postanowiła zarobić jeszcze kilka groszy na nazwie **Saint Vitus**.
Inna teoria jest taka, że strony dogadały się, aby **Saint Vitus** mógł zapełnić czymś dosyć długi czas oczekiwania na album **C.O.D**. Mimo to pomysł należy ocenić jako nietaktowny. Chyba zbyt wcześnie było na taki album.
Na **Heavier Than Thou** znajdziemy wybór kawałków z czterech pierwszych albumów zespołu. Jest ich czternaście, z czego większość pochodzi z okresu Scotta Weinricha. Ułożono je pod kątem wokalistów. Dlatego numery od jeden do dziesięć śpiewa Weinrich, a ostatnie cztery Reagers. Wszystko ładnie się przegryza, ponieważ, jak już pisałem w innej recenzji, muzyka **Saint Vitus** na przestrzeni lat niewiele się zmieniała. Brzmieniowo i stylistycznie wszystko do siebie pasuje jak ulał.
Wybór utworów jest obiektywny i mało zaskakujący. Oczywiście najsłabiej wypadają numery z albumu **Mournful Cries**, co jeszcze bardziej uwydatniło towarzystwo tak znakomitych kompozycji jak //Look Behind You// czy //White Stallions//.
**Heavier Than Thou** uważam za wydawnictwo wartościowe. Doskonała rzecz na początek przygody z zespołem i dla tych, którzy nie potrzebują mieć i znać wszystkich ich płyt. Taka esencja **Saint Vitus** w pigułce.
Data dodania: 01-01-2012 r.
Saint Vitus
Data wydania: 1991
Wytwórnia: S.S.T.
Typ: Składanka
Gatunki:
- doom metal