Zawartość | |
---|---|
1 | Milowy las |
2 | Damy radę |
3 | Zanim pójdę |
4 | Piękna |
5 | Jałowiec |
6 | Nieprzygoda |
7 | Nostress |
8 | Styrana |
9 | W piwnicy u dziadka |
10 | Czysty jak łza |
11 | Noc jak każda inna |
12 | Armagedon |
13 | Długa droga w dół |
14 | Taka historia |
15 | Ostatni blok w mieście |
16 | Hymn '78 |
17 | Bakteryja |
18 | Najwyżej |
19 | Partyzant K. |
20 | Jeszcze, jeszcze |
21 | Łydka |
22 | Ja do Ciebie |
23 | Jeśli nie rozjadą nas czołgi |
24 | Wszystko jedno |
25 | Wrócimy tu jeszcze |
26 | Ludzie chcą usłyszeć wieści złe |
Dokument szaleństwa i fenomenu najważniejszego młodego zespołu rockowego w Polsce.
Nie mają za sobą wielkiej wytwórni, nie mają promocji w komercyjnych mediach, a jednak ich ostatni jak dotąd album //Nieprzygoda// był jedną z najlepiej sprzedających się płyt 2007 roku. Koncerty wyprzedane do ostatniego miejsca, to już właściwie w ich przypadku norma. Tutaj widzimy dokładnie zarówno objawy, jak i przyczyny tego szaleństwa.
Muzycznie jest jak na płytach, bezpretensjonalna, przebojowa rockowa muzyka, w sam raz do skakania i śpiewania. Tutaj z dodatkowym pierwiastkiem autentyzmu, płynącym z bezbłędnego, ale emocjonalnego wykonania. Trzeba przyznać, że ten pozornie nieporadny i garażowy zespół, na scenie pokazuje perfekcję i profesjonalizm godny podziwu. Gitarowe brzmienia idealnie uzupełniają dźwięki trąbki i klawiszy. A publika? Faktycznie skacze i śpiewa. Jeszcze jak! "Tysięczny tłum spija słowa z mych ust", może sobie zaśpiewać Kuba Kawalec, bo faktycznie fani chwilami wręcz zagłuszają zespół. Nie ma się co dziwić, bo grupa zagrała chyba wszystkie przeboje z trzech dotąd wydanych płyt. Ba, śpiewy słychać nawet podczas grania niewydanego dotąd na żadnej płycie utworu //W Piwnicy u Dziadka//! Który zespół nie chciałby takiej widowni?
Koncert od strony technicznej prezentuje się nadzwyczaj okazale. Krakowski klub Studio (stąd gra słów w tytule wydawnictwa) wygląda bardzo stylowo i klimatycznie. Zespół i publikę pokazują kamery z różnorakich, dynamicznych ujęć. Także dźwięk stoi na wysokim poziomie - odpowiednio selektywny, a jednocześnie wiernie oddający koncertowe brzmienie kapeli.
Druga płyta jest niemniej ciekawa. Zawiera film dokumentalny, świetnie ukazujący fenomen kapeli. Widzimy zwyczajnych, sympatycznych chłopaków, którzy bez krzty gwiazdorstwa opowiadają o swojej drodze do sukcesu. Mamy ujęcia z koncertów, z trasy, zza kulis, a nawet ze studia. Są też ciekawe archiwalne zdjęcia z pierwszego koncertu zespołu z czasów licealnych. Słowem, kompletna dokumentacja.
Happysad
Data wydania:
2008
Wytwórnia:
Mystic Production