Encyklopedia Rocka

6 / 10

Paweł Chmielowiec

**Saint Vitus** nigdy nie zdobył większej popularności, ani nie zarobił fortuny na swojej muzyce. Nawet tak wybitnym materiałem, jak **Born Too Late**, nie był w stanie przebić się do szerszej publiczności. Nie było więc presji ze strony wytwórni... i wcale nie wyszło to zespołowi na zdrowie. **Mourful Cries** okazał się albumem bezbarwnym i dosyć wątłym pomysłowo... To, że nadal możemy cieszyć uszy charakterystycznym, masywnym brzmieniem i świetnym głosem Weinricha nie wystarcza. Żadna z sześciu kompozycji nie przekonuje do końca. Czasem wieje nudą, aż chce się spać . A można było się spodziewać, że będzie wręcz odwrotnie. Główny kompozytor zespołu, Dave Chandler w końcu odnalazł wsparcie w Weinrichu. Pod kawałkami //Looking Glass// i //Bitter Truth// podpisał się sam wokalista. Niestety kawałki te nie różnią się specjalnie od twórczości Chandlera i też niczym nie zachwycają. Trochę na siłę wskazałbym na //Bitter Truth// jako ten lepszy. Skoro już pojawiła się pozytywna nutka to chyba otwierający //The Creeps// wypada najlepiej. Dosyć energiczny, wcale nie zapowiada, że dalej będzie tak słabo. Generalnie reszta płyta brzmi jak klon **Born Too Late**. Utwory utrzymane są w podobnym, raczej wolnym tempie. Niestety, tym razem niewiele się z nich pamięta i całość brzmi trochę męcząco. **Mournful Cries** to dowód pewnego zmęczenia dotychczasową formułą grania. Nadszedł czas, aby coś zmienić.
Data dodania: 01-01-2012 r.

Mournful Cries

Saint Vitus

Data wydania: 1988

Wytwórnia: S.S.T.

Typ: Album studyjny

Producent: Saint Vitus, Joe Carducci

Gatunki:

  • doom metal