Encyklopedia Rocka

10 / 10

Paweł Chmielowiec

Utarło się, że album **Girls, Girls, Girls** otwiera najbardziej komercyjny rozdział kariery Motley Crue. I rzeczywiście, płyta odniosła duży sukces. Wylansowano z niej również dwa spore przeboje, o których dalej. Panowie z Crue solidnie się przygotowali do podboju nowych terytoriów. Producent Tom Werman (z którym współpracowali przy dwóch poprzednich albumach) pomógł nadać albumowi nieco bardziej przystępne brzmienie (mniej surowe, wciąż ostre). Repertuar płyty to natomiast wypadkowa między tym co powinno spodobać się starym fanom i tym, co mogło by przysporzyć nowych, a jednocześnie otworzyć zespołowi furtkę do radia i telewizji. Wszystko to im się udało. Dwa przeboje o których wspomniałem dostajemy już na początku. To //Wild Side// i tytułowy //Girls, Girls, Girls//. Obydwa czadowe, kipiące energią, z fantastycznymi riffami Micka Marsa i świetnymi, chwytliwymi melodiami. Ten drugi drażnić może trywialnym tekstem, no ale takie były czasy. W radiu o seksie i panienkach śpiewał każdy rockowy zespół. Bez przesady można powiedzieć, ze większość numerów z płyty mogłaby być hitami. Wystarczyło, aby tylko trafiły na single. Mamy świetne, zawadiackie boogie (//Bad Boy Boogie//), szalony rock'n’roll (//All In The Name Of Love//), solidny melodyjny heavy metal (//Dancing On Glass//). Tradycją stało się już, że do albumu dołączono cover. Tym razem //Jailhouse Rock// czyli słynny więzienny rock Elvisa Presleya. Wykonany żywiołowo, a w dodatku doskonale korespondujący z brudną reputacja kwartetu. Dobry wybór. Na sam koniec chciałbym zwrócić uwagę na piękną balladę //You Are All I Need//, której potencjału niedoceniano. Wielki szkoda. Jon Bon Jovi powiedział kiedyś, że to najlepszy numer jaki Motley Crue kiedykolwiek napisali. Być może lekka przesada, ale gdyby dać go na singiel, zrobić klip, puścić tu i tam... reszty sami się domyślcie. Kolejna wspaniała płyta na koncie panów Neila, Marsa, Lee i Sixxa. Znów krok do przodu pod względem artystycznym i komercyjnym. Europa nadal nie mogła się do nich przekonać, ale całe Stany mieli już prawie u swych stóp. Prawie, ponieważ ostateczny triumf był tuż przed nimi.
Data dodania: 01-01-2012 r.

Girls Girls Girls

MĂśtley CrĂźe

Data wydania: 1987

Wytwórnia: Elektra

Typ: Album studyjny

Producent: Tom Werman

Gatunki: