Encyklopedia Rocka

5 / 10

Marcin Budyn

Zaczyna się niewinnie - spokojny, instrumentalny utwór //Neworld//... potem zaczyna się ostra jazda. Wydawałoby się, że surowe gitarowe brzmienie w połączeniu z ostrym, chropowatym wokalem Cherone'a powinno przynieść pozytywny efekt, niestety większość materiału brzmi topornie i mało ciekawie. Nie chcę pastwić się nad Cheronem, bo to dobry wokalista, moim zdaniem nie pasuje jednak do **Van Halen**, a ta współpraca to niewypał. Jest trochę przebojowości: //Wihout You//, //One I Want//, //Dirty Water Dog// czy //Ballot Or the Bullet//, ale akurat właśnie w tych utworach najbardziej drażni mnie połączenie stylistyki **Van Halen** z wokalem Gary'ego Cherone. Trochę ciekawiej robi się we //From Afar//, w którym wokalista trochę bardziej kombinuje z głosem, czy nawet w nieco zalatującym **Pink Floyd** nastrojowym //Once//. Fajnie wypada oparty na ciekawym riffowaniu //Fire in the Hole//, który jest jedną z najbardziej interesujących pozycji na płycie. Uwagę przyciąga przybierający ciemną barwę //Year Of the Day//, który od delikatnej, nastrojowej zwrotki przechodzi do rozkołysanego, emocjonalnego refrenu... jest to dość nietypowy klimat dla **Van Halen**. Warto też dodać, że w kończącej płytę balladzie //How Many Say I// wokalnie udziela się Eddie Van Halen, ale to raczej tylko ciekawostka. Być może, dla kogoś **Van Halen III** stanowi interesującą alternatywę dla ultramelodyjnego, komercyjnego oblicza grupy z Hagarem na wokalu. Mnie ta muzyka nie przekonuje, choć od strony warsztatowej nic zarzucić jej nie można, a i parę ciekawych momentów się znajdzie. Ogólnie jednak rozczarowanie.
Data dodania: 01-01-2012 r.

Van Halen III

Van Halen

Data wydania: 1998

Wytwórnia: Warner Bros.

Typ: Album studyjny

Producent: Eddie Van Halen, Mike Post

Gatunki: