Aż dziw bierze, że tak ogromne przedsięwzięcie, jakim było odegranie w całości **The Wall** na koncertach w 1980 i 1981 roku nie doczekało się wcześniej żadnego wydawnictwa. Początkowo planowano wydanie video z jednego z występów trasy, jednak jakość nagrania okazała się zbyt słaba i pomysł zarzucono. Po latach jednak okazało się, że występy były nagrywane i tak (dopiero) w 2000 roku w ręce fanów **Pink Floyd** wpadł koncertowy album **Is There Anybody Out There?** z występem w londyńskiej Earls Court. Muzycznie całość nie odbiega zbytnio od tego, co znane jest z wersji studyjnej. Sam występ został wzbogacony jednak o kompozycję //What Shall We Do Now?//, która podobnie jak //When the Tigers Broke Free// opublikowana została jedynie w filmie **The Wall**. Niektóre kompozycje zyskują sporo w wykonaniu koncertowym, jak tytułowe //Is There Anybody Out There?//, znakomite i iście paranoidalne //Run Like Hell//, zwieńczone przepięknym gitarowym solem //Comfortably Numb// czy kapitalnie odegrane na sam koniec w ośmioosobowym składzie //Outside the Wall//, które w wersji studyjnej przemykało niemalże niezauważone. Jest to wydawnictwo naprawdę godne uwagi i to nie tylko dla samych fanów **Pink Floyd**, ale także dla tych, którzy kochają concept albumy czy ogólnie dobrą, rockową muzykę. Dla wytrwałych nie lada zadaniem po latach od premiery będzie poszukiwanie pięknego wydania w postaci książki w kartonowej obwolucie.