9 / 10
RafaĹ Biela
**Making Movies** to już nowe, odmienione **Dire Straits**. Z jednej strony jakby bardziej gładkie i przebojowe, a z drugiej - kompozycyjnie chyba doskonalsze i z instrumentarium poszerzonym o klawisze.
Po krótkim wstępie rusza //Tunnel of Love//, który szybko stał się kolejnym knopflerowskim klasykiem. Typowy dla **Dire Straits** luz, typowa motoryka - i dopiero po chwili przychodzi refleksja, że przecież utwór prowadzony jest przez klawisze, a nie gitarę, jak to było dotąd. Knopfler nie gra już tak charakterystycznych motywów, ale nie można mieć wątpliwości, że to on i jego styl. Zresztą nadrabia w //Romeo & Juliet//, gdzie jego zagrywka jest jedną z atrakcji utworu, który stał się kolejnym hitem. Tak będzie już do końca płyty: gitarowe i klawiszowe motywy przenikają się i uzupełniają, tworząc zwartą, zamkniętą całość. Zespół pięknie operuje dynamiką, przeplatając hałaśliwe, głośne fragmenty tymi spokojnymi, stonowanymi. Takie jest //Expresso Love// i //Skateway//, z pulsującymi rytmem, ale cichymi zwrotkami i mocno akcentowanym refrenem. Najmocniejszym fragmentem jest jednak //Solid Rock// - szybki, żywiołowy, rockowy kawałek.
Album zamyka rzecz bardzo nietypowa, ale też pokazująca, jak elastyczny jest Knopfler i jego zespół. //Les Boys// to żartobliwa, lekko kabaretowa piosenka w zaskakującym stylu, pozornie niezbyt pasująca do wysublimowanej, eleganckiej muzyki zespołu. A jednak komponuje się z całością płyty znakomicie i stanowi kolejny dowód muzycznej elokwencji Knopflera.
Znowu niezwykle udana płyta, bez słabych punktów. A najlepsze ma dopiero nadejść.
Data dodania: 01-01-2012 r.
Dire Straits
Data wydania: 1980
Wytwórnia: Vertigo
Typ: Album studyjny
Producent: Mark Knopfler, Jimmy Lovine
Gatunki:
- rock