Encyklopedia Rocka

5 / 10

Marcin Budyn

Czternasty studyjny album **Kiss**, zatytułowany //**Crazy Nights**// utrzymany jest w bardzo glammetalowej estetyce, dominują żwawe tempa, chwytliwe melodie i gładkie brzmienia. Tym razem jednak trudno doszukać się jakichś większych plusów. Utwory nie są jakieś złe - są takie sobie, nijakie, i coś w tym jest, że nawet doskonałe przecież solówki Kulicka już tak nie łechcą mile ucha, jak to było na //**Asylum**//. Tego materiału można sobie tak po prostu słuchać, jest to taka muzyka jaka sobie może lecieć gdzieś tam w tle i zbytnio nie absorbować uwagi. Gorzej kiedy trzeba wyszukać jakichś mocniejszych stron. Spróbujmy... Jest //No, No, No// z brawurowym popisem Kulicka na wstępie, jest też ballada //Reason to Live//, nieco może zbyt gładka, taka bardziej w stylu **Bon Jovi**, ale części słuchaczy pewnie się spodoba. Odrzuca natomiast utwór tytułowy (nota bene wielki hit w Wielkiej Brytanii) gdzie powtarzany wielokrotnie refren jest chyba wręcz synonimem sztampy... Co jeszcze? jest tu energiczny //When Your Walls Come Down// z fajnym, skandowanym refrenem, chwytliwy //Turn on the Night//, w ucho wpada, melodyjny //Good Girl Gone Bad// z wokalem Simmonsa, taki lekki numer, w stylu AOR, gdzie dobrą robotę wykonuje Kulick. Tylko, że to są akurat te mniej znane utwory z płyty, no i powiedzmy sobie jasno, żaden wielkiej furory nie robi. Nie ma się co zbytnio rozczulać, **Kiss** nagrał tyle dobrej muzyki, że chłodne, krytyczne spojrzenie na ten przeciętny album nikomu krzywdy nie czyni.
Data dodania: 06-11-2012 r.

Crazy Nights

Kiss

Data wydania: 1987

Wytwórnia: Vertigo

Typ: Album studyjny

Producent: Ron Nevison

Gatunki: