Encyklopedia Rocka

10 / 10

Marcin Budyn

To najbardziej szalona, dynamiczna płyta w dyskografii zespołu. Dla wielu fanów, zwłaszcza tych lubujących się w solidnie riffowanym heavy metalu, najlepsza. Czy faktycznie? Można z miejsca postawić jeden argument przemawiający za tą tezą: znajdują się tutaj trzy masowo uwielbiane absolutne klasyki. Pierwszy z nich, to utwór tytułowy z zadziornie akcentowanym riffem, dynamiczną zwrotką i w końcu dosadnym refrenem. Świetne solowe popisy prezentują tu Smith i Murray, również sam Steve przez chwilę wychodzi ze swoim basem na pierwszy plan utworu. W ogóle, Adrian i Dave grają na tym albumie wyśmienicie, a ich gra stanowią wzorowy przykład współpracy dwóch gitarzystów w zespole rockowym. Równie dynamiczny, równie kapitalny, ale jeszcze bardziej chwytliwy jest kolejny wielki przebój - //Run To The Hills//. Duża w tym zasługa Dickinsona, który śpiewa po prostu niesamowicie z wyraźnie słyszalnym entuzjazmem i radością. Trzeci wielki klasyk, to epicki //Hallowed Be Thy Name// z dynamicznie rozwiniętym łągodnym wstepem. Sporo tu zmian dynamiki, sporo ciekawych gitarowych zagrywek, ale co najważniejsze, decydujące o sile tego utworu to jego niesamowity klimat i dramaturgia. "The Number Of The Beast" to jednak nie tylko te trzy utwory. Jest przecież znakomite //22 Acacia Avenue//, opracowane na podstawie jednego ze starych pomysłów Adriana Smitha, treścią nawiązujace do //Charlotte The Harlot// z debiutanckiego albumu. Brawurowo wykonany, dynamiczny kawałek oparty na wyraziście naznaczonych riffach gitarowych. Jest też kolejny dynamiczny, rozpędzony utwór //The Prisoner//. Z kolei //Children Of The Damned// zaczyna się od akustycznego wstępu, a poprzez powolną, posępną zwrotkę i ciężki, mroczny refren przechodzi w końcowej części do charakterystycznej dla albumu ostrej, gitarowej jazdy. Za wypełniacze zwykło się uważać otwierający album //Invaders// autorstwa Harrisa i //Gangland// napisany przez duet Burr/Smith. Według mnie określenie "wypełniacze” krzywdzi oba utwory. Owszem, nieco odstają one od reszty, ale głównie dlatego, że pozostałe kawałki są po prostu wyśmienite, a te dwa po prostu solidne. Wersja zremasterowana zawiera też kawałek ze strony B singla //Total Eclipse// który jest nieco spokojniejszy od reszty płyty, ale pozostający na niezłym poziomie.
Data dodania: 01-01-2012 r.

The Number Of The Beast

Iron Maiden

Data wydania: 1982

Wytwórnia: EMI

Typ: Album studyjny

Producent: Martin Birch

Gatunki: