7 / 10
Marcin Budyn
Czy **Stratovarius** może istnieć bez Timo Tolkkiego, człowieka, który przez dwadzieścia lat decydował o muzyce zespołu, był jego duszą i mózgiem? A jednak! Słuchając nagranego w odświeżonym składzie albumu **Polaris** nie czuć spadku jakości. Nie czuć też jakiejś zmiany tożsamości zespołu. Pewnie znacznie bardziej odczuwalna byłaby w tym momencie zmiana wokalisty. Tymczasem za komponowanie wzięli się: nowy basista Lauri Porra (pięć utworów), klawiszowiec Jens Johansson (trzy) oraz - w duecie - nowy gitarzysta Matias Kupiainen z Timo Kotipelto (trzy utwory) i wyszło to bardzo przyzwoicie.
Pierwsza połowa płyty sprawia wrażenie, jakby funkcję lidera przejął Johansson, klawisze wydają się odgrywać większą rolę niż dawniej, jednak od połowy albumu i utworu //Forever Is Today// słychać większą aktywność młodego gitarzysty. Kompozycje utrzymują tradycyjne tendencje, jak to w przypadku **Stratovarius** wszystkiego jest po trochu: powermetalowych galopad na dwie stopy z patetycznymi refrenami (//Blind//, //Forever Is Today//), charakterystycznej dla zespołu przebojowości (//Falling Star//) czy ballad (//When Mountains Fall//, //Winter Skies//).
Moim faworytem jest pierwszy na setliście //Deep Unknown//, dynamiczny, nieco agresywny, gdzie nieco przybrudzony gitarowy riff, ładnie uzupełnia się z pulsującymi klawiszami Johanssona. Na pewno wymienić trzeba też szybki, przebojowy //Higher We Go//. A w pierwszej części //Emancipation Suite//, zaczynającej się od ciężkiego, monumentalnego riffu i klimatów trochę a'la **Rainbow** w końcówce dałem porwać się pełnym pasji popisom klawiszowca i gitarzysty. Wymienić warto by też //Somehow Precious//, balladę z narastającym ciężarem i dramaturgią.
Uwaga skupia się też na popisach nowego gitarzysty. Martias Kupianien pokazuje, że potrafi bardzo szybko przebierać palcami na gryfie i podobnie jak Timo Tolkki lubuje się w neoklasycznych klimatach. Trudno jednak po tej jednej płycie powiedzieć, czy to właśnie on, wzorem swego poprzednika jest w stanie pociągnąć **Stratovarius** do dalszych sukcesów. Tutaj otrzymał dość mocne wsparcie kolegów. A znane jest już kilka przypadków w historii rocka, że po odejściu starego lidera reszta zespołu umiała się wyjątkowo sprężyć, by pokazać światu, że da sobie radę.
Ogromny szacunek należy się Timo Tolkkiemu, bo to on tak naprawdę stworzył **Stratovarius** i doprowadził go do sukcesów. Niemniej jego odejście chyba wyszło grupie na dobre, bo o ile jednak poziom poprzednich płyt regularnie spadał w dół, tutaj słychać powrót na właściwy kurs.
Data dodania: 25-10-2014 r.
Stratovarius
Data wydania: 2009
Wytwórnia: Edel Records
Typ: Album studyjny
Producent: Stratovarius
Gatunki:
- power metal
- heavy metal >>