Historia, jakich wiele. Zaczęło się oczywiście od szkolnego muzykowania kilku kolegów ze Skarżyska-Kamiennej. Wymieńmy na razie dwóch: Jakuba Kawalca i Łukasza Ceglińskiego. Początkowo długowłosi młodzieńcy grali szybko i ostro, co w zupełności wystarczało do dobrej zabawy. Taka też była nazwa - **Hard Core'owe Kółko Filozoficzne**, w skrócie **HCKF**, a później **Happy Sad Generation**. Jednak po skończeniu szkoły średniej ich drogi się rozeszły. Jak mówi Kuba, pogniewał się na muzykę, nic nie słuchał i nic nie grał. Już w trakcie studiów spotykali się raz od czasu, pogrywali akustycznie dla przyjemności. Powoli coś kiełkowało. Projekt nabrał realnych kształtów w 2001 roku. Kuba i Łukasz postanowili zebrać skład, który uzupełnili Artur Telka na basie i Paweł Półtorak na perkusji. Nazwa została skrócona - narodził się **Happysad**. Już z własnym repertuarem panowie zaczęli intensywnie koncertować, dzięki czemu szybko zdobył sobie uznanie publiczności i poparcie branży. Zainteresowanie twórczością grupy wyraził między innymi Krzysztof "Grabaż" Grabowski. W 2002 roku powstało pierwsze demo grupy, na które złożyły się pierwotne wersje utworów wydanych potem na debiutanckiej płycie. Album **Wszystko Jedno** (już z nowym perkusistą Maciejem "Pontonem" Sosnowskim) wydała w 2004 roku firma SP Records i był to ogromny sukces. Szczególną popularność zyskał sobie utwór //Zanim Pójdę//, który znakomicie radził sobie na listach przebojów. Koncerty **Happysad** stopniowo przyciągały coraz większą rzeszę fanów. Pojawiły się głosy, że zespół jest godnym kontynuatorem idei polskiego rocka takich zespołów, jak **Pidżama Porno**, **Myslovitz**, **T.Love** czy **Kult**. Jednocześnie część branży pozostała w opozycji wobec tego zjawiska, zarzucając **Happysad** przede wszystkim kopiowanie stylu **Pidżamy Porno** (co ostro oprotestował sam Grabaż), a także naiwność tekstów i zbytnią prostotę muzyczną. Nie przeszkodziło to jednak zespołowi w odnoszeniu kolejnych sukcesów. W rok po debiucie ukazuje się druga płyta, zatytułowana **Podróże z i Pod Prąd**. Album sprzedaje się bardzo dobrze, świetnie radzą sobie też singlowe utwory //Nostress// i //Łydka//. Zespół zbiera w większości dobre recenzje (np. Teraz Rock umieszcza płytę pośród najlepszych polskich wydawnictw 2005 roku), chociaż głosy krytyki wcale nie milkną. Publiczności szczelnie wypełniającej sale koncertowe najwyraźniej to nie przeszkadza. Kolejny rok przynosi głównie intensywne koncerty w całej Polsce. Dochodzi też do kolejnej zmiany perkusisty - posadę dostaje Jarosław "Dubin" Dubiński. W 2007 roku na rynku pojawia się trzeci album **Happysad** - **Nieprzygoda**. Materiał zrealizowano w Studiu S4 Polskiego Radia pod okiem Leszka Kamińskiego, chociaż wydawcą pozostało SP Records. Płytę nobilitował udział gości, wśród których znalazł się znany z **Kultu** Janusz Zdunek, oraz Marcin Świderski.