- Słowa //Mama I'm Coming Home// odnoszą się do Sharon - żony Ozzy'ego. Ozzy miał je wypowiadać zawsze przez telefon, kiedy dzwonił do domu poinformować, że wraca z trasy koncertowej do domu.
- Album pierwotnie miał się nazywać //Say Hello to Heaven//.
- Utwór tytułowy powstał przypadkowo, w czasie przerw w nagrywaniu albumu w studio. Ozzy słysząc motyw basowy, który Michael Inez ćwiczył gdzieś na uboczu, zaproponował stworzenie na jego bazie całego utworu.
- Mimo, że w książeczce na zdjęciach widzimy Mike'a Ineza, na basie na tej płycie zagrał Bob Daisley.
- Utwór //Hellraiser//, którego współautorem jest Lemmy Kilmister, znalazł się także na płycie **Motorhead** - **March or Die** (1992 r.).
- Tytuł piosenki //Mr. Tinkertrain// pochodzi od nazwy nowojorskiego baru.
- Lemmy Kilmister w jednym z wywiadów wyznał, że na słowach do piosenki //Mama I'm Coming Home// zarobił więcej, niż na całej dyskografii **Motörhead**, aż do tamtej pory.
Encyklopedia Rocka
