Historia **Van Halen** wiąże się bezpośrednio z życiorysem dwóch braci - Eddie (właściwie Edward Lodewijk Van Halen ur. 26 stycznia 1955 w Amsterdamie) i Alex (właśc. Alexander Arthur Van Halen, ur. 8 maja 1953 w Nijmegen) są synami holenderskiego muzyka Jana Van Halena, który grał na saksofonie i klarnecie. Obaj chłopcy od najmłodszych lat mieli blisko do świata muzyki - początkowo uczyli się grać na pianinie. W roku 1962 rodzina przeniosła się do Pasadeny w Kalifornii. Co ciekawe, na początku, kiedy chłopcy sięgnęli po gitarę i perkusję, Eddie przejął ten drugi instrument. Okazało się jednak, że Alex przejawia większy talent do gry na perkusji, więc Eddiemu została gitara. Wziął się pilnie do nauki ucząc się przede wszystkim grać kawałki **Cream** (jego największą inspiracją był Eric Clapton). W roku 1972 chłopcy razem z basistą Markiem Stone'em założyli zespół **Mammoth**, w którym funkcję wokalisty pełnił jego gitarzysta - Eddie. Stone zastąpiony został dość szybko przez Michaela Anthony'ego (właściwie Michael Anthony Sobolewski, ur. 20 czerwca 1954 w Chicago - z pochodzenia Polak), a jako wokalista dołączył David Lee Roth (ur. 10 października 1954 w Bloomington, Indiana), który zasugerował zmianę nazwy na **Van Halen** (nazwa **Mammoth** była już zarezerwowana). W 1976 roku jeden z występów **Van Halen** zobaczył gwiazdor amerykańskiej sceny rockowej Gene Simmons z **KISS**, który będąc pod wrażeniem występu umożliwił młodemu zespołowi nagranie w Nowym Jorku demo //House Of Pain// i //Runnin' With the Devil//. Rok później zespołem zainteresował się producent Ted Templeman (współpracujący wcześniej m.in. z Vanem Morrisonem czy **The Doobie Brothers**) który załatwił grupie kontrakt z wytwórnią Warner Bros. Records, co poskutkowało sesją nagraniową do debiutanckiego albumu jesienią tegoż roku, który ukazał się w sklepach w lutym 1978. Płyta okazała się prawdziwą sensacją (w tym samym roku zyskała status platynowej, a warto dodać, że w 1996 roku stała się płytą diamentową) i dotarła do 19-go miejsca na amerykańskiej liście i do 24-go na liście brytyjskiej. Debiutancki singiel //You Really Got Me// (cover **The Kinks**) dotarł do 36 miejsca w USA, a //Runnin' With the Devil// otarł się o 50-tkę w Wielkiej Brytanii. Płyta zatytułowana po prostu **Van Halen** wymieniana jest dziś wśród najlepszych rockowych debiutów w historii - przede wszystkim dzięki nowoczesnemu, efektownemu gitarowemu stylowi Eddiego Van Halena, który stał się jednym z największych gitarowych herosów hard rocka (żeby wspomnieć chociażby technikę "tapping" spopularyzowaną przez Eddiego). Do legendy przeszła efektowna, niespełna dwuminutowa solówka //Eruption//, kultem stały sie też świetne kompozycje jak wspomniany już //Runnin' With the Devil// czy //Ain't Talkin' 'Bout Love//.